Problem pojawil sie po piatkowej imprezie. Po raz pierwszy odkad biore Novothyral pozwolilam sobie na kilka alkoholowych drinkow.
W nocy poczulam dziwne palpitacje, a rano dziwnie sie czulam. Cala sobote mialam wrazenie, ze cos z serduchem nie tak.Wieczorem czulam poddenerwowanie i mialam klopot z zasnieciem.
Dzisiaj (w niedziele) czuje jakby ucisk/bol miesnia sercowego- takie jakby klucia przy oddychaniu.
Troche mnie to martwi...
Nie wiem czy to znak, ze Novo mi nie sluzy czy raczej jest to efekt chwilowej nadczynnosci?
Obnizylam juz dawke tyroksyny, ale z tego co pamietam to potrzeba sporo czasu zeby hormony wrocily do normy.
Kurcze, nie wiem na ile te problemy z secem to powazna sprawa?
Może to być niedobór potasu po wypiciu alkoholu, który odwadnia. Ja z reguły po alkoholu mam problem z zasnięciem przez kołatania serca. Kup sobie Aspargin w aptece (potas + magnez) i pobierz kilka dni. Większość z nas ma niedobory potasu, zwłaszcza po biegunkach, przy odchudzaniu, piciu kawy i coli itp. Jeśli nie chcesz tabletek pipoj sobie sok pomidorowy , jedz banany, pomidory, czerwona paprykę.
OdpowiedzUsuńKOleżanka ma racje, to raczej potas i magnez, a nie Novothyral.Ja tez tak mam po alkoholu , lub po duzej ilości kaw. Ostatnio miałam też problemy s serduchem bo poleciało zelazo w dol niestety. MOrfologia jeszcze w normie, choć mchc poniej normy( ale ja mam niską ferytyna)i dostalam takich duszności masakra.Po 5 dniach na żelazie i magnezie z potasem czuje sie o niebo lepiej. A ty jaką masz ferytynę? A wyniki bez tabletki mialaś w miare ok, ta tyroksynę, mozesz troszke obnizyć, ale tak tylko z 6 mcg albo zostawić.Ja miałamm podobne wyniki i zmiejszylam o 6 mcg i niestety poleciało tez ft3 i troche ft4 i znow zwiększylam.Zobaczysz jak sie bedziesz czuć.
OdpowiedzUsuńferytyny nie badałam.
OdpowiedzUsuńDziwi mnie jednak taka różnica w moich wynikach przed i po tabletce.
przecież ft4 mam po tabl prawie 2 razy wyższe, a ft3 3 razy.
To spora różnica.
i samopoczucie tez mi się nie zgadza z wynikami. Badania wyszły dobre, a ja odczuwam nadczynność: nie chodzi mi tylko o tą wzmożoną potliwość, ale czasami czuję jaki mi kolana, ręce dosłownie drżą.
To zdecydowanie objaw nadczynności (wiem bo już kiedyś miałam), a wyniki tego jakoś nie potwierdzają.
jak to rozumieć?